Latarnictwo morskie
Wprawdzie wybrzeże NPK oświetlone jest obecnie przez dwie latarnie morskie, ale ich światła są pozostałością najdawniejszych tradycji. Już w okresie średniowiecznym ostrzegawcze światła palono na wysokim, rozewskim brzegu. Niegdyś było to palenisko wzniesione na drewnianych słupach. Ogień palono w żelaznym koszu (węgiel) lub kotle (smoła). W XVIII wieku jako palenisko pojawił się kościół mosiężny z płonącą oliwą umiejscowiony na murowanej wieży. W XIX wieku źródłem światła stała się ogromna lampa naftowa z knotem o prawie 0,5 m długości. Podobne były zmiany techniczne blizy helskiej.
Oprócz nich latarnia stała też w Jastarni - obecnie nieczynna. Wciąż czynną w Rozewiu latarnię zbudowano w 1821 roku. Przez stulecie obsługiwana była z ojca na syna przez Kisterów. Od 1920 - pierwszym latarnikiem w odrodzonej Polsce został Leon Wzorek. Później po wojnie Jego brat i syn. W 1933 roku latarni nadano imię Stefana Żeromskiego, dla uczczenia bywającego tu pisarza (cykl - "Wiatr od morza").
Od 1960 roku mieści się tu Muzeum Latarnictwa. Druga na Rozewiu latarnia czynna była w latach 1875 - 1910.
Dawny portowy Hel miał latarnię morską od XV wieku na wieży kościelnej. Nowa zbudowana w XVII wieku przetrwała do 1702 roku. Kolejna przetrwała do 1826 roku, kiedy zbudowano latarnię murowaną o wys. 41,7 m. ze światłem z oleju rzepakowego. W 1926 - wstawiono palnik naftowy, a w 1938 roku elektryczną żarówkę. Latarnię tę wysadziło dowództwo obronę Helu w 1939 roku. Obecna bliza zbudowana została przez Niemców w 1942 roku.
Ma kształt ośmiobocznej wieży i wys. 41,5 m.